a na poczatek bajka "czerwony kapturek"(dla wyjasnienia)i takie wersje bajek beda zapewne juz czytaly wasze dzieci/tak przewiduja naukowcy:P/ja siem oto nie martwie bo ide do zakonu..!!!!!!
Dygała krasnaja kaniła przez las na chawirke do babki Jareckiej.Taschała ze sobą pół bańki maryśki i słomiaka szpachlówy . Przylukał ją git wilk multirecydywa. Trzymał za drapaka i taki jej bajer wali: -Gdzie sie bujasz ,lala? -Ano,stary wapniak wypchnał mnie z kwadrata,abym Jareckiej szamańska zatachała. Wilk oblukał kaniołę szpulasa po sitwie na chawire,obszamał Jarecką ,pierdolnął się na kojo i komarunek świruje. Wtem wchodzi Czerwonka. -Babciu,kto ci takie gały obsztalował?-A żebym lepiej mogła filowac! Obszamał Czerwonkę i dalej komaruje.Wtem wchodzi gajowy z giwerą na ramieniu,pierdolnął wilkowi fest sznyta na samarze,wydobyl Jarecką i Czerwonkę i razem batłącha obalili....
KONIEC
?????????hmmmm.........
Widocznie tak to juz jest.......ze raz jest dobrze(baaaa super,extra,zajebiscie)a raz jest gorzej/////no i wlasnie dzis jest gorzej.....hmmmmy.....bo tak to juz bywa ze mna........dzien zapowiadal sie suuuper//spotkalam sie z siostra-HaLyNkA pogadalysmy troszku troszku..jej moglabym nawijac godzinami:D:D potem wracajac spotkalam jacka....no i ta jego wiadomosc......hmmy bez komentarza no przeciez co..mialam skakalac z radosci jak uslyszlalam ze mateusz bedzie w sylwka (prawdopodobnie-ale ja i tak wiem ze bedzie)ale ja wszystko to rozumiem i mam nadzieje ze jak juz jacek mnie tez zrozumial to reszta (nawet adas) tez mnie zrozumie...no i..tak wlasnie jest................. potem na dodatek przed swoim piknym blokiem zobaczylam..............boooze..............kogos kogo widziec nie powinnam.......;(;(;(i teraz myssle i myssle o tym o czym probuje zapomniec...........od pewnego czasu//wiem ze to zagmatwane ale chyba ktos zczai o co chodzi//;(;(;(i ta druga rzecz tez mi zbila...........bleeeeeee
pozdro dla wszystkich ludkow/////jeszcze raz zyczonka dla asiuli ktora ma dzis urodzinki!!:*:*