Komentarze: 4
niewiem od czego zaczac.....hm.......ferie sie skonczyly.....:( podsumowujac je.....to powiem szczerze ze byly to fantastyczne 2 tygodnie i nigdy ich nie zapomne. Pierwszy tydzien w Torcu /spedzilam baaaaardzo milo..../drugi w MuRzAsIcHlE.......łooooo..... tam to nie wspomne co sie dzialo.......:):):)bylo zajebiscie!!pogoda...,snieg....,narty.../zajebista sprawa.../i smieszna...hehe...najbardziej upadki:P:P/ nie no super bylo....
dzis mi smuutno....qrcze no od rana humorku brak...tak jakos maksymalne zbicie..... ale pocieszam sie mysla ze jutro piatek...spotkam sie z HaLyNkA i Piotrusiem.....A w sobote przyjezdza adas.....aaaa i w sobote jeszcze cos....:D noom i pocieszam sie ta wizja wekeendu...
hmm.....i jeszcze jedno....nie lubie jak ktos mowi cos innego a robi cos innego..../
pozdrowionka dla wsystkich
/somsiedzie dla ciebie tesh/