Archiwum 21 listopada 2005


lis 21 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

Gwiazdy się dwoją w oczach,a ich szept sprawia ból..,topię się w krzyku,gdzieś jest jeszcze oddech niepotrzebny… Nie można uciec od wspomnień,trudniej stawić im czoła i…,zamykam oczy ślepe,dłonią rysuję ostatni uśmiech
na zapomnianej kartce papieru,w zapomnianej twarzy...,milkną gwiazdy,topię się w ciszy...i zapominam że trzeba oddychać..jest noc...,ciemność…

aaania : :