Archiwum 15 sierpnia 2005


sie 15 2005 ~~^~~^~~^~~^~~^~~
Komentarze: 7

hmyy.....kolejny dzien....(sierpniowy dzien:p) noo sloneczko wyszlo....nawet cieplutko:]:]

wczorajszy final ATP Montreal A.Agassi=>R.Nadal .....eh 3:6 6:4 2:6 jednym slowem Andre przegral.... ale jego porazka....jest wielka wygrana....JA SIE Baaaardzo ciesze.....drugie miejsce w taki turnieju (w jego wieku.....) to uwazam sukces i jestem pelna podziwu....       doobra koncze ten temat:p

wlasnie nakarmilam swoje wszystkie zwierzatka:P moj pajaczek rosnie jak na drozdzach nie moge uwierzyc ze to jest ten sam malutki ptasznik ktorego kupowalam kilka miechow temu:p sie byczy zrobil......hehe ale i tak jest pikny i kochany:p

dzis czeka mnie mily wieczor;bo w milym towarzystwie:p fajoowo...jush nie moge sie doczekac

i nie moge sie doczekac 15 pazdziernika!!jade do jaroslawia na slub kuzyna:]:] bedzie spotkanie po latach.... bo wieeelu latach z kuzynostwem:)) ja jush nie moooge sie doczekac:)))

jeszcze tylko: ozdrowionka 4all:))))))

aaania : :