Archiwum 04 czerwca 2005


cze 04 2005 wielkie nadzieje;nagle zwroty z jasnosci...
Komentarze: 3

jak ten czas szybko leci.....ojaaa....juz jest czerwiec....juz tak malo zostalo do wakacji... nie moge w to uwierzyc... a jeszcze pamietam jak dopiero co mialam isc do liceum;nowa szkola;nowa klasa;nowi ludzie ojaaa a tu juz minal (no prawie) pierszwy rok.....za szybko ten czas ucieka....nawet nie zdazylam sie obejrzec.....coraz czesciej mysle o wakacjach....hmmm..... niedlugo oboz (tenisowy:)) łojjaaa....do gdanska pewnie pojade..... do mszana sie wybiore na koniki i ogolnie bedzie taki luuuz:)) no i na korty bede chodzic non toper!!!!!!!!!!jak sie ciesze ze w koncu moge robic to co naprawde kocham!!!!!!!!!i tak naprawde teraz wszystko dla mnie ma sens!!!w czwartek byl pierwszy trening....bylo zabawnie w nowej grupie....i sie nagralam normalnie tylko tam tak naprawde czuje ze zyje!!!:P w ogole czerwiec zaczal sie fantastycznie!!!!!!!!!!!qrdeeeee odpowiedz od agassiego:D nomalnie to co przezylam.......najpierw te maile....i potem nagle....przesylka.....moje odczucia na poczatku=/ hmm...i wielka radosc na nastepny dzien gdy tak naprawde wszystko dotarlo do mnie:P w ogole wypas!!

pozdrowweczki dla wszyyyyyyyyystkich:D

aaania : :