jak fajnie czasem tak sobie zachorowac....:P, aaania

łooj jak fajnie tak sobie siedziec w domq....:P wstawac o ktorej sie chce....:P fajnie fajnie!!:D nikogo nie ma......taka zajefajna cisza....:P a czasem ktos mily odwiedzi...:P i ogolnie spox!! dzis byl jacek...:D humorek jeszcze bardziej sie poprawil...z jackiem zawsze smiesznie....heheh...!! Wczoraj ktos pawla pobil....:(cale szczescie nic powaznego sie nie stalo....ale hmm....chamy parszywe..naszego pawelka malego bic/no moze nie malego ale na pewno naszego...!!!!/ no i sie przestraszylam jak sie dowiedzialam...qrcze gdyby powiedzial ze ma klopoty..ze komus kase wisi...na pewno by sie cos wymyslilo...ale on oczywiscie o tym ani bee ani mee...:(:( hmmmm.......:((

A wiecie coooo?za 3 dni Melbourne wita...:D:D qrde w sprawie mojego faworyta...nadal nic nie wiadomo...... qrcze akurat teraz ta wredna kontuzja no nieee.......miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobzie...ja sie modle....o to...!! qrcze niedlugo na pewno zakonczy kariere...a moj sen sie nie spelni...../nie zobacze jego meczu...i zwyciestwa/ live/.... chociaz moze pod koniec swojej kariery przyjedzie do polski...jak juz w zeszlym roku mial przyjechac do sopotu../ale nie wypalilo/to moze w tym roku sie uda.......!!mi by serducho peklo...BO oczywiscie mnie by tam nie moglo zabraknac...!!! nawet nie ma takiej opcji...!!!!

tak sobie dzis pomyslalam...jak to kiedys z kasiula sobie marzylysmy ze my bedziemy grac kiedys w takich turniejach... hmm i bedziemy wygrywac.....hmm...taaa....no coz....nie zawsze jest tak jakbysmy chcieli...zycie jest...jakie jest... ale "generali" nigdy nie zapomne...stoja sobie na poleczce...i jak sobie czasem spojrze....to przypominaja mi sie te fajne czasy..:P

na koniec pozdrowionka dla jacka...:D adasia i madzi:D calej mojej klasy kochanej-za ktora sie stesknilam:* dla pawelka...HalYnki:P i dla wszyskich bez ktorych rowniez moje zycie byloby nic nie warte.

I dla mojej kochanej,najlepszej,wypasionej w kosmos psyjaciolki...kasiulki ktora jutro konczy 17latek najlepsze zyczonka urodzinkowe:P:P

mariush

18 stycznia 2005, 10:06

:P:P w koncu znalazlem twojego bloga...:) kiedy znowu poesmemesujemy?:P:P wiesz ze musimy dokonczyc nasza rozmowe??:)/wspomnienia z dawnych lat:D pozdrawiam!

kacperek

17 stycznia 2005, 15:32

oj ania ania...co z ciebie wyrosnie!!:P dzieki za pozdrowienia..bo rozumiem ze jestem \"ci wszyscy bez ktorych rowniez twoje zycie byloby nic nie warte\":P rowniez cie pozdrawiam...:)i zapraszam do siebie:D

Kasia$

16 stycznia 2005, 09:37

:D:D:D na poczatku wszystkim goraco dziekuje za zyczenia!!! :*:*:* aniulka ja tyz pamietam nasze marzenia o wielkiej wspanialej grze i karierze, hehehe... co do agassiego to mam pewny plan...jak bys mogla go wkoncu ujrzec... pozatym musze z toba pogadac... i to jak najszybciej...!!! caluje cie mocno!!!!!! :*:*:*:*

pawel

14 stycznia 2005, 14:26

hm..hmm..wszystko jest juz ok... dobrze ze teraz jeszcze u wujka mieszkam bo on troche slepy ale i tak powiedzialem ze sie ze schodow zjebalem...:/ sorry ze nic nie mowilem..ale sam o tych dlugach zapomnialem...:/pozdrawiam

aaania

14 stycznia 2005, 13:20

dzia za pozdro..:D wiesz siostra...jakby ci ktoregos dnia jakos eurosport odlaczyli to pamietaj ze mozesz wpasc do mnie:P

14 stycznia 2005, 13:11

o widze ze sa pozdrowienia dla mnie:P dziekuje bardzo:D rowniez pozdrawiam!!//taaak i choc kasi nie znamy/ale na pewno poznamy/do zyczen sie dolaczamy/lol czuje ze rymuje:P

14 stycznia 2005, 13:08

:P no rzeczywiscie bylo dzis smiesznie...hehe/z mlodym to troche lipa...i jeszcze raz dostanie..ale tym razem od nas...ze slowem nie powiedzial ze ktos go sciga i ze ma klopoty...:// zobaczysz przyjedzie w tym roku ten twoj men z ameryki:D /tylko zebys jak juz przyjedzie naprawde z tego szczescia nie wykitowala..:P/do zyczen dla kasi naturalnie sie przylaczam..bo wiem ze 17urodziny to wielki przelom w zyciu...hehe:P

aaania

Strona główna

jak fajnie czasem tak sobie zachorowac....:P...

Dodaj komentarz