gru 05 2004

hm...hmm...hmmm/powrot na korty w wielkim...


Komentarze: 11

Wczoraj na kortach bylo fajnie:) na poczatku...hmm mozna sobie wyobrazic jak moglo byc po pol roku nie grania......hehe...Ale pozniej zaczela sie "powazna gra",czulam sie jak kiedys:)klucie w plucach,,power w nogach i jazdaa:)poprostu suuuper!teraz wlasnie tego mi potrzeba!!moj kofaniutki lekarz prosil zebym uwazala na siebie i tak tez zrobilam:)kacha swiadkiem!:P I o dziwo ania rakiety nie zostawila...tak jak to kiedys bywalo:))Ogolnie wypas...

Bardzo sie ciesze ze adam tu przyjechal.pogadalismy troszku i odrazu mi lepiej:)mialam wczoraj go odwiedzic ale jednak nie pojechalam; ta kobieca intuicja.....:)nie bede pisac czemu bo wystarczy napisac...:"mateusz" i wszystko jasne. wiec zostawiam to bez komentarza.

Wszystko ostatnio dziwnie sie uklada ale ania ma juz to wszystko gdzies...nie bede sie przeciez przejmowac.. nie moge naprzejmowalam sie juz duzo i zamknelam to co bylo!!chociaz w sercu gdzies to na dnie zostanie.... ale nigdy juz nie bede sie smucic!!:)))))))))bo nie taka zna mnie swiat!!hehe

aaania : :
14 grudnia 2004, 18:42
hmmmy......:/
14 grudnia 2004, 18:37
nooooo!!kasia ma racje!!!!!!qrde juz ja lubie!!:)nie chcialem nic mowic no ale skoro juz kasia poruszyla ten temat to dolaczam sie//moja siostra normalnie sie obija...łobuz jeden//
Kasia $
14 grudnia 2004, 17:54
a ty co se myslisz, zero wpisow nie ladnie!!! zaniedbujesz swojego blogaaa!!! :(
Iwi
09 grudnia 2004, 19:14
Hehe no szabvlonik zajefajnyyty :DDD wiesz ciom... jeszcze nie, ale jak przyjdą i sobie nie będe mogła poradzić, to mi pomożesz...??? :PPP
^Clover^
08 grudnia 2004, 21:35
Jaki słodki szablonik;)))) do jutra Aniu;*;*;* buuuuuuuziaki:D
Iwi
07 grudnia 2004, 22:50
Nio widzę, że podejście do sprawy masz jak najbardziej prawdidłowe (na stówkę.. i bankowo =]) eheh.... :D Najwazniejsze, żeby być optymista :*
Kasia $
05 grudnia 2004, 15:51
no zajebisty byl w czoraj dzien!!! nasza gra na kortach, wkoncu bylam w swoim zywiole!!! fajno tyz bylo jak moj tatus robil nam zdjatka podczas gry, hehehehe, jutro ci plytke przyniose!!! musimy teraz czesciej tak sie umawiac!!! jutro w szkolce sobie pogadamy, ja tez doszlam juz do wniosku, ze nie mozna sie wszytskim martwic i przejmowac, bo tak jak clower napisala zycie jest tylko jedno i trzeba z niego w pelni kozystac!!! :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P
piotrek
05 grudnia 2004, 15:49
suuper ze sie stosujesz do zalecen lekarza tak trzymac!!!fajnie fajnie:))kiedy ty sie smucisz smuce sie i ja i na pewno wieeele osob... wiec nie mozesz byc smutna....:D pozdrawiam
^Clover^
05 grudnia 2004, 15:28
Ooo bardzo ładny koniec notki a mianowicie: \"Nigdy już nie będe się smucić\" :) ja zaczelam w podobny sposób myśleć i teraz mnie to wszystlo LOTTO:p za krótkie jest życie żeby śie smucić !1 ozdrawiam:*:*:*
05 grudnia 2004, 15:28
ja cie smutna tylko raz widzialem.....taka naprawde smutna...:(i to dobrze pamietam....a tak to ciagle sie smiejesz...chyba ze jak mnie widzisz to sie zawsze smiejesz...bo cos w tym jest!!ty zawsze sie ze mnie smiejesz!!!teraz tak do mnie dostarlo ze zawsze sie ze mnie zbijasz...:P no a dzis to co bylo..........qrdeee/niedlugo przez ciebie zamkne sie w sobie:)hehe
05 grudnia 2004, 15:17
tez sie ciesze ze tu przyjechalem:)wczoraj...hmmmy...nikt matiego juz nie poznaje...3maj sie malenka! pozdrawiam.

Dodaj komentarz