Archiwum 10 grudnia 2005


gru 10 2005 . . . bo juz niedlugo swieta
Komentarze: 7

czarno-biale wieczory,a miasto cale w malych swiatelkach. Zimny powiew wiatru owiewa moja twarz,patrze w dal, probuje przebic wzrok,przez splatane mysli. Stoję obok siebie przygladam sie oblokom- mkna dzis szybciej.Spuszczam wzrok, ludzie pedza gesiego w sobie znanych kierunkach.Nie widza nic, tu i tam wystawy sklepowe przyciagaja i kusza mowiac szeptem: swieta, swieta nadchodzą a tłum pedzi i pedzi przed siebie....

 

aaania : :